Wreszcie Wielkanoc, oby w tym roku bez śniegu po kolana :-) Czas na mazurki i baby drożdżowe, w tym roku jeszcze dodatkowo mufinki dla dzieci które "chodzą" za mną od kiedy je ujrzałam na moichwypiekach.com. Zaglądajcie, proszę, będę w miarę powstawania słodkich dzieł dodawać ich zdjęcia.
Wielkanocny baran powstał z ciasta na babę marcepanową (
http://www.mojewypieki.com/przepis/babka-z-marcepanem ) po lekkich modyfikacjach. Zamiast orzechów - migdały, zamiast przyprawy do pierników skórka i sok z cytryny. Smak iście marcepanowy zwłaszcza, że lukier również na bazie tej pysznej masy. Moje, zakochane w marcepanie chłopaki były zachwycone :-)
Tradycyjna baba szafranowa z 12 żółtek, pieczona przeze mnie pierwszy raz i to z sukcesem :-)
Okna pozamykane żeby było ciepło, dzieci związane w szafie żeby nie hałasowały, wrony i kruki przegonione z nad chałupy, czyli wszelkie ludowe przykazania co by baba wyszła zastosowane :-)
A na koniec dzieło mojej mamy i szalony performer dwóch gagatków
